Copy of „Nie boimy się. Naszą działalność uważamy za konieczną i jesteśmy z niej dumne”. Ordo Iuris skarży Aborcyjny Dream Team

Oświadczenie grupy Aborcyjny Dream Team On Tour

Od kilku dni obserwujemy próby zastraszenia nas i powstrzymania naszej działalności. Przejawem tych prób jest na przykład zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa złożone przez Instytut Ordo Iuris, czyli grupę fanatycznych przeciwników aborcji, odpowiedzialnych między innymi za projekt “Stop aborcji” z 2016 roku.

fot. Agata Kubis

Zawiadomienie dotyczy publikacji na naszej stronie na facebooku, w którym opisywałyśmy, w jaki sposób można przygotować się do aborcji farmakologicznej w domu. Była ona związana z tym, o czym mówimy od dawna – aborcje w domu się dzieją, codziennie dziesiątki osób przerywa ciążę tabletkami. My mamy wiedzę na temat tego, jak robić to bezpiecznie i uważamy za swój obowiązek dzielenie się tą wiedzą. Wmawianie nam i opinii publicznej, że jest to przestępstwo “pomagania kobiecie ciężarnej w przerwaniu ciąży wbrew przepisom ustawy” jest absurdalne. Wiemy jednak doskonale, skąd się bierze.

Zakaz aborcji, w tym zagrożenie odpowiedzialnością karną, mają na celu zastraszenie wszystkich osób, które mogą towarzyszyć kobiecie w doświadczeniu przerwania ciąży i sprawienie, że zostanie w tym doświadczeniu sama. Dlatego od 25 lat wmawia się nam, że mamy milczeć o swoich doświadczeniach aborcji własnej i wspierania innych osób. Przepisy te i ich absurdalne rozumienie mają też na celu powstrzymanie nas przed działalnością, która mówi o rzeczywistości i powszechności aborcji.

My i wiele innych osób z doświadczeniem aborcji mamy dosyć tego zastraszania. Mamy wiedzę na temat tego, jak skonstruowana jest ustawa z 1993 i towarzyszące jej przepisy kodeksu karnego w zakresie nielegalnego “pomocnictwa” w aborcji. Wymienione w publikacji Ordo Iuris przykłady “najczęstszych” nielegalnych zachowań to wyłącznie interpretacja i opinia tej grupy. Doskonale wiemy, że działania Ordo Iuris i innych grup mają na celu zastraszenie i powstrzymanie nas i innych osób przed mówieniem o tym, jak wygląda aborcja. Tym oświadczeniem mówimy wyraźnie: nie boimy się, nie przestaniemy tego robić. Naszą działalność uważamy za konieczną, jest ona naszym moralnym obowiązkiem. Jesteśmy z niej dumne. I dlatego też tym oświadczeniem identyfikujemy się jako użytkowniczki portalu Facebook prowadzące stronę “Aborcyjny Dream Team on tour”.

Natalia Broniarczyk
Karolina Więckiewicz
Justyna Wydrzyńska

Copy of „Nie boimy się. Naszą działalność uważamy za konieczną i jesteśmy z niej dumne”. Ordo Iuris skarży Aborcyjny Dream Team

Oświadczenie grupy Aborcyjny Dream Team On Tour

Od kilku dni obserwujemy próby zastraszenia nas i powstrzymania naszej działalności. Przejawem tych prób jest na przykład zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa złożone przez Instytut Ordo Iuris, czyli grupę fanatycznych przeciwników aborcji, odpowiedzialnych między innymi za projekt “Stop aborcji” z 2016 roku.

fot. Agata Kubis

Zawiadomienie dotyczy publikacji na naszej stronie na facebooku, w którym opisywałyśmy, w jaki sposób można przygotować się do aborcji farmakologicznej w domu. Była ona związana z tym, o czym mówimy od dawna – aborcje w domu się dzieją, codziennie dziesiątki osób przerywa ciążę tabletkami. My mamy wiedzę na temat tego, jak robić to bezpiecznie i uważamy za swój obowiązek dzielenie się tą wiedzą. Wmawianie nam i opinii publicznej, że jest to przestępstwo “pomagania kobiecie ciężarnej w przerwaniu ciąży wbrew przepisom ustawy” jest absurdalne. Wiemy jednak doskonale, skąd się bierze.

Zakaz aborcji, w tym zagrożenie odpowiedzialnością karną, mają na celu zastraszenie wszystkich osób, które mogą towarzyszyć kobiecie w doświadczeniu przerwania ciąży i sprawienie, że zostanie w tym doświadczeniu sama. Dlatego od 25 lat wmawia się nam, że mamy milczeć o swoich doświadczeniach aborcji własnej i wspierania innych osób. Przepisy te i ich absurdalne rozumienie mają też na celu powstrzymanie nas przed działalnością, która mówi o rzeczywistości i powszechności aborcji.

My i wiele innych osób z doświadczeniem aborcji mamy dosyć tego zastraszania. Mamy wiedzę na temat tego, jak skonstruowana jest ustawa z 1993 i towarzyszące jej przepisy kodeksu karnego w zakresie nielegalnego “pomocnictwa” w aborcji. Wymienione w publikacji Ordo Iuris przykłady “najczęstszych” nielegalnych zachowań to wyłącznie interpretacja i opinia tej grupy. Doskonale wiemy, że działania Ordo Iuris i innych grup mają na celu zastraszenie i powstrzymanie nas i innych osób przed mówieniem o tym, jak wygląda aborcja. Tym oświadczeniem mówimy wyraźnie: nie boimy się, nie przestaniemy tego robić. Naszą działalność uważamy za konieczną, jest ona naszym moralnym obowiązkiem. Jesteśmy z niej dumne. I dlatego też tym oświadczeniem identyfikujemy się jako użytkowniczki portalu Facebook prowadzące stronę “Aborcyjny Dream Team on tour”.

Natalia Broniarczyk
Karolina Więckiewicz
Justyna Wydrzyńska

Copy of „Nie boimy się. Naszą działalność uważamy za konieczną i jesteśmy z niej dumne”. Ordo Iuris skarży Aborcyjny Dream Team

Oświadczenie grupy Aborcyjny Dream Team On Tour

Od kilku dni obserwujemy próby zastraszenia nas i powstrzymania naszej działalności. Przejawem tych prób jest na przykład zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa złożone przez Instytut Ordo Iuris, czyli grupę fanatycznych przeciwników aborcji, odpowiedzialnych między innymi za projekt “Stop aborcji” z 2016 roku.

fot. Agata Kubis

Zawiadomienie dotyczy publikacji na naszej stronie na facebooku, w którym opisywałyśmy, w jaki sposób można przygotować się do aborcji farmakologicznej w domu. Była ona związana z tym, o czym mówimy od dawna – aborcje w domu się dzieją, codziennie dziesiątki osób przerywa ciążę tabletkami. My mamy wiedzę na temat tego, jak robić to bezpiecznie i uważamy za swój obowiązek dzielenie się tą wiedzą. Wmawianie nam i opinii publicznej, że jest to przestępstwo “pomagania kobiecie ciężarnej w przerwaniu ciąży wbrew przepisom ustawy” jest absurdalne. Wiemy jednak doskonale, skąd się bierze.

Zakaz aborcji, w tym zagrożenie odpowiedzialnością karną, mają na celu zastraszenie wszystkich osób, które mogą towarzyszyć kobiecie w doświadczeniu przerwania ciąży i sprawienie, że zostanie w tym doświadczeniu sama. Dlatego od 25 lat wmawia się nam, że mamy milczeć o swoich doświadczeniach aborcji własnej i wspierania innych osób. Przepisy te i ich absurdalne rozumienie mają też na celu powstrzymanie nas przed działalnością, która mówi o rzeczywistości i powszechności aborcji.

My i wiele innych osób z doświadczeniem aborcji mamy dosyć tego zastraszania. Mamy wiedzę na temat tego, jak skonstruowana jest ustawa z 1993 i towarzyszące jej przepisy kodeksu karnego w zakresie nielegalnego “pomocnictwa” w aborcji. Wymienione w publikacji Ordo Iuris przykłady “najczęstszych” nielegalnych zachowań to wyłącznie interpretacja i opinia tej grupy. Doskonale wiemy, że działania Ordo Iuris i innych grup mają na celu zastraszenie i powstrzymanie nas i innych osób przed mówieniem o tym, jak wygląda aborcja. Tym oświadczeniem mówimy wyraźnie: nie boimy się, nie przestaniemy tego robić. Naszą działalność uważamy za konieczną, jest ona naszym moralnym obowiązkiem. Jesteśmy z niej dumne. I dlatego też tym oświadczeniem identyfikujemy się jako użytkowniczki portalu Facebook prowadzące stronę “Aborcyjny Dream Team on tour”.

Natalia Broniarczyk
Karolina Więckiewicz
Justyna Wydrzyńska